Nie jestem aniołem, i nie zostanę nim, dopóki nie umrę. Będę sobą. [mawiała angielska poetka i pisarka Charlotte Brontë].
Pod tą frazą mogłyby się podpisać bohaterki tej książki. Wybrały cel i przez całe życie uparcie do niego dążyły. Celem tym była wolność i niezależność.
Nie akceptowały świata, który je otaczał, i były gotowe pójść na wojnę nawet z największymi - męskimi- autorytetami epoki. Nie znaczy to, że były wrogami mężczyzn, gdyż to właśnie mężczyźni stawali się; ich największymi zwolennikami, otaczając buntowniczki aurą niewyobrażalnego wręcz uwielbienia.
Wiele z naszych buntowniczek pozostawiło po sobie barwne - i zdumiewająco szczere - wspomnienia. Po wielu dekadach, a nawet wiekach od ich powstania to wciąż niezwykle inspirująca lektura. Zasiane przez nie ziarno buntu kiełkuje wciąż w nowych pokoleniach Polek.
UWAGI:
Na stronie tytułowej i okładce: Prószyński i S-ka. Wybrana bibliografia na stronach 318-320.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Tylko najbliżsi wiedzieli o dziennikach Agnieszki Osieckiej. Wreszcie trafiają do Czytelników!
Dzienniki - pisane od dziewiątego roku życia aż do śmierci Poetki - to najintymniejszy z wszystkich tekstów Agnieszki Osieckiej. I choć w wielu swoich wierszach, z właściwą sobie lekkością, przemycała prywatny ton, dopiero tutaj wolna jest od jakiejkolwiek cenzury wobec samej siebie. Do bólu szczera, prawdziwa, a tym samym dla wielu Czytelników kontrowersyjna.
Pierwszy tom Dzienników Agnieszki Osieckiej obejmuje lata 1945-1950 i otwiera wielotomową edycję. Jedno z największych i najbarwniejszych dzieł polskiego pamiętnikarstwa na pewno wywoła burzę wokół postaci Autorki. Po latach narosłych mitów i plotek oddajemy głos Jej samej. Zgodnie z życzeniem samej Poetki - kiedy Jej już nie ma. Choć przecież jest.
Cieszymy się, że Mama wreszcie przemówi własnym językiem. Zamiast mówić o niej bez jej wiedzy, wreszcie posłuchamy, co sama ma do powiedzenia o sobie i o innych. (Agata Passent, córka Poetki)
Dzienniki wyjątkowe, i zwyczajne. Dziecinne, dojrzałe, intymne, literackie. Arcyciekawe - i jako dokument ze środka stulecia, z czasu pierwszego powojennego dziesięciolecia PRL-u, czyli lat zaraz po wojnie, a potem lat socrealizmu, odwilży. Także jako autobiografia, czyli wynurzenia osoby, która w tym akurat dziesięcioleciu dojrzewa - przeistaczając się na naszych oczach z uczennicy, potem nastolatki, w studentkę, debiutującą dziennikarkę, poetkę i fantastycznie kolorową postać ze studenckiego ruchu kabaretowego, świetnie znaną w środowiskach artystycznych Warszawy i Gdańska. (Ze wstępu prof. Andrzeja Zieniewicza)
UWAGI:
Na wyklejkach drzewo genealogiczne Agnieszki Osieckiej. Indeksy.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Monumentalna biografia Zbigniewa Herberta. Niestrudzony podróżnik. Porywający eseista. Genialny poeta. Wieczny dowcipniś i kawalarz? Czy raczej pisarz dręczony depresjami, gniewem, przez dekady walczący z bólem ciała i duszy? Nieprzenikniony? Zawsze osobny? Z pewnością: człowiek budujący swe życie na przekór historii, modom, przeciwnościom losu, biedzie, własnym słabościom. Płynący pod prąd.
Andrzej Franaszek, autor znakomicie przyjętej w Polsce i na świecie biografii Czesława Miłosza, z pieczołowitością portretuje Zbigniewa Herberta. Nie pomija tematów trudnych czy kontrowersyjnych, głęboko wczytuje się w korespondencję i prywatne, dotąd nieznane notatki, by na nowo oświetlić twórczość poety. Pogmatwane losy Herberta wpisuje w historyczną panoramę, co sprawia, że z niemal dwóch tysięcy stron wyłania się nie tylko pasjonująca wielowątkowa opowieść o jednym z najwybitniejszych polskich twórców dwudziestego wieku, ale i o epoce, która go kształtowała i inspirowała.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 893-931. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Lem. Życie nie z tej ziemi to pierwsza w Polsce biografia autora "Cyberiady". Korzystając z niepublikowanych dotąd źródeł, Orliński wyjaśnia duże i małe, poważne i zabawne tajemnice z życia pisarza. Jak Lem przeżył Holokaust? Czy kiedykolwiek uwierzył w komunizm? Dlaczego w 1945 roku porzucił intratną karierę spawacza? Jak się nauczył czytać po angielsku? Co sobie kupił za honorarium z "Obłoku Magellana"? O co chodziło w "Solaris" i dlaczego Andrzej Wajda w końcu jednak nie nakręcił ekranizacji? Jak korespondencyjna przyjaźń z Philipem K. Dickiem przerodziła się w nienawiść, w wyniku której Dick wysłał słynny donos na Lema do FBI? Co łączyło Lema z Karolem Wojtyłą? Czym się różniły pierwotne wersje "Fiaska", "Głosu Pana" i "Kataru" od tego, co Lem ostatecznie wysłał wydawcy? Na czym polegała współpraca Lema z opozycją demokratyczną? Jaką tajemnicę skrywa szopa na zapleczu domu pisarza? Gdzie i kiedy Lem spróbował narkotyków i jakie miał przy tym doznania? Ile waży jamnik rubensowski? Jak w PRL wyglądał zakup samochodu, domu, "New York Timesa", wejściówki na Kasprowy Wierch, stacyjki do fiata czy marcepanowego batonika? I co to właściwie jest sztamajza?
UWAGI:
Bibliografia na stronach 409-412. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Maria Czubaszek, postać wyjątkowa, dla wielu kontrowersyjna, mistrzyni ostrych sądów i czułej drwiny, skradła serca milionom Polaków. Niechętnie mówiła o sobie, zasłaniając się kilkoma dyżurnymi anegdotami. Nie lubiła dzieci, zdrowego trybu życia, podróży, kochała palenie i psy. Wojciech Karolak nic nie zmienił w pokoju żony od jej śmierci. Violetcie Ozminkowski udało się wejść w ten zatrzymany świat, poznać archiwum satyryczki i namówić na szczere rozmowy jej najbliższych. Dzięki temu mogła w niezwykły sposób opowiedzieć historię fascynującej kobiety, która pod uśmiechem skrywała samotność, smutek, a bywało, że i rozpacz. Maria Czubaszek nie kojarzyła się z cierpieniem. Zapamiętaliśmy ją jako piekielnie inteligentną i dowcipną starszą panią z papierosem. Zawsze uśmiechniętą, zawsze gotową wbić czułą szpilę. Na początku jej kariery wątpiono, czy w ogóle istnieje. Podejrzewano, że za jej nazwiskiem kryje się kilku wybitnych satyryków. Była w tym przewrotna prawda, bo ona sama miała się światu nigdy nie przydarzyć, co wykrzyczała jej kiedyś matka. Nie miała zresztą nic przeciwko temu, bo trzymała ją przy życiu świadomość, że jak już naprawdę będzie miała dość, popełni samobójstwo. W młodości próbowała zabić się dwa razy, pod koniec życia po cichu umierała na oczach całej Polski. Uśmiechając się, mówiła wprost, że życie przestało ją bawić, a braliśmy to za kolejny żart. Zawsze mówiła to, co myśli, była wolną kobietą i zapłaciła za to wysoką cenę, ale dzięki niej może wszyscy chwilami bierzemy życie mniej serio.
Opis pochodzi od wydawcy
UWAGI:
Bibliografia na stronach 236-237.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Nr karty: 000071 od dnia:2023-08-31 Przetrzymana, termin minął: 2023-10-03
Zuzanna Łapicka felietonistka, dziennikarka, pisarka. Piekielnie inteligentna, dowcipna, pełna radości życia. Ludzie do niej lgnęli, bo dla każdego miała uśmiech i dobre słowo.
Marcin Zaborski dziennikarz RMF FM, który z Warszawy lubi uciekać na Suwalszczyznę i słuchać, o czym szumią trzciny. Autor książek "Lato ’39", "Jeszcze żyjemy" i "Biuro myśli znalezionych".
UWAGI:
Zawiera także felietony autorstwa Zuzanny Łapickiej publikowane w "Vogue Polska".
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Ta książka nie powstałaby, gdyby Eustachy Rylski nie napisał do premiera Donalda Tuska e-maila z diagnozą naszego państwa: rozchwianego, neurotycznego, represyjnego wobec jednostki i rejterującego przed tłumem. List wrócił do niego bez odpowiedzi. Wtedy Dorota Wodecka postanowiła przepytać pisarzy o kondycję Polski i Polaków. Czy list autora `Na Grobli` był jedynie buntem jednostki, czy całego środowiska? Powstały wywiady prawdziwe i mocne. Tak szczerze o Polsce nie zwykliśmy rozmawiać publicznie. Dla Janusza Rudnickiego żywot polskiego patrioty to polonez na polu minowym. Dla Andrzeja Stasiuka polskość to los Bombeliny - kota, którego jego córka znalazła przed Bożym Narodzeniem w kapliczce z Matką Boską. A Joanna Bator polski katolicyzm nazywa talibanatem w wersji słowiańskiej. Mocno? Bohaterowie tej książki nie mają litości... dla siebie i dla nas.
UWAGI:
Nazwiska rozmówców na okładce.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni